Heja!
Dawno mnie tu nie było... W ostatnim czasie mój album mógł się poczuć bardzo opuszczony, bo ostatnie zdjęcia, jakie się w nim znajdują pochodzą jeszcze z wakacji. Bawiłam się nimi końcem sierpnia, kiedy za oknem lał desz i wiało na potęgę, ja natomiast wspominałam bardzo ciepłe wakacyjne chwile.
I nimi dzisiaj chciałam się z Wami tutaj podzielić! To moje ulubione zdjęcia z tegorocznego urlopu. Czuć na nich dziecięcą beztroskę i wolność. Zobaczcie:
A co tam ostatnio słychać w Waszych albumach? Cisza, czy może kreatywne szaleństwo? Jakie zdjęcia znajdują się na ostatniej "zrobionej" stronie? Pochwalcie się na naszej Facebookowej grupie!
Ściskam,
Mira
